- 2025
- 2024
- 2023
- 2022
- 2021
- 2020
- 2019
- 2018
- 2017
- 2016
- 2015
- 2014
- 2013
- 2012
- 2011
- 2010
- 2009
- 2008
- 2007
- 2006
- 2005
- 2004
- 2003
- 2002
- 2001
- 2000
- 1999
- 1998
- 1997
- 1996
- 1995
- 1994
- 1993
- 1992
- 1991
- 1990
- 1989
- 1988
- 1987
- 1986
- 1985
- 1984
- 1983
- 1982
- 1981
- 1980
- 1979
- 1978
- 1977
- 1976
- 1975
- 1974
- 1973
- 1972
- 1971
- 1970
- 
                
            
            Piosenki
- 
                
            
            Filmy i seriale
- 
                
            
            Programy TV
- 
                
            
            Kreskówki
- 
                
            
            Gry komputerowe
- 
                
            
            Gry i zabawy
- 
                
            
            Jedzenie
- 
                
            
            Moda i uroda
- 
                
            
            Motoryzacja
- 
                
            
            Prasa
- 
                
            
            Wyposażenie domu
- 
                
            
            Wydarzenia
- 
                
            
            Gadżety
- 
                
            
            Osobowości
- 
                
            
            Internet
- 
                
            
            Hobby i kolekcje
 
                    
                                    W latach 90. w każdym szkolnym piórniku nie mogło zabraknąć pachnącej gumki, która bardziej kolorowała niż ścierała.
Gumki do ścierania tak pachniały, że aż chciało się je zjeść. Po potarciu wydzielały pseudo-owocowe zapachy, a często tak mocno ścierały, że aż darło kartkę w zeszycie. Jednak przedmiot ten miał zgoła inne zastosowanie niż ten, dla którego wyprodukowano go. Gumka bardziej odświeżała zapach w naszym chińskim piórniku, niż służyła do zamazywania ołówka.
Odmian, smaków i kolorów zapachowych gumek do ścierania było tak wiele, że pewnie mało jest osób, które pamiętają i mogłyby wymienić wszystkie.
                            
                                                    Gumki do ścierania tak pachniały, że aż chciało się je zjeść. Po potarciu wydzielały pseudo-owocowe zapachy, a często tak mocno ścierały, że aż darło kartkę w zeszycie. Jednak przedmiot ten miał zgoła inne zastosowanie niż ten, dla którego wyprodukowano go. Gumka bardziej odświeżała zapach w naszym chińskim piórniku, niż służyła do zamazywania ołówka.
Odmian, smaków i kolorów zapachowych gumek do ścierania było tak wiele, że pewnie mało jest osób, które pamiętają i mogłyby wymienić wszystkie.
 
                    
                                     
                    
                                     
                    
                                     
                    
                                     
                    
                                     
                    
                                     
                    
                                     
                    
                                     
                    
                                     
                    
                                     
   
Komentarze